17 stycznia 1945 roku rozpoczęła się ewakuacja więźniów obozu Auschwitz-Birkenau.
Przypomnijmy, w styczniu 1945 roku z obozu oświęcimskiego i jego podobozów ewakuowano w pieszych kolumnach do Wodzisławia kilkadziesiąt tysięcy więźniów, konwojowanych przez uzbrojonych esesmanów. Większość skierowano przez Jastrzębie-Zdrój. Mniej liczne kolumny popędzono przez Żory. Odcinki dziennej marszruty wynosiły około 20-30 km, noclegi improwizowane były najczęściej pod gołym niebem. Pasiaki więźniarskie nie pozwalały w wystarczającym stopniu zachować ciepła ciała. Żywieniowe racje dzienne były wypadkową losu. Każdego, kto usiłował zbiec lub nie nadążał za współwięźniami z powodu wycieńczenia, karano natychmiastową śmiercią. Wodzisław Śląski był docelowym miejscem marszu. Stąd, mimo mrozu, otwartymi wagonami kolejowymi wywieziono więźniów do obozów w głąb Rzeszy.